Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grynbaum. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grynbaum. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 16 lutego 2025

Życie kulturalne

 

Życie kulturalne w miastach i miasteczkach Guberni Radomskiej w latach 1864-1914
Izabela Krasińska
Radom 2015


s. 188

Ostrowiec jako prężny ośrodek ruchu robotniczo-rewolucyjnego był przez długi czas skutecznie „strzeżony” zainstalowaniem tu jakiekolwiek drukarni. Obawiano się, że nawet na małej ręcznej prasie można odbijać ulotki, obwieszczenia, plakaty czy proklamacje wzywające do masowych strajków, manifestacji oraz wystąpień rewolucyjnych.

Na pierwszą legalną oficynę drukarską w Ostrowcu nadszedł czas dopiero w 1905 r. Koncesję na jej prowadzenie uzyskał Moszek Grynbaum. Kolejnym petentem okazał się Lejba Minc, współwłaściciel zakładów w Sandomierzu i Końskich, który po długich staraniach niezbędne zezwolenie otrzymał we wrześniu 1908 r. Natomiast w 1911 r. powstały w tym mieście aż dwa tego typu zakłady. Właścicielem pierwszego z nich został Lejbuś Tenenbaum, a drugi istniał pod firmą Abram Słupowski i Spółka (przyp. 705 – APR, KGR, sygn. 2104, k. 129-131, 133, 136; M.J. Lech, „Motywy zakładania drukarń i księgarń w latach 1867-1905 w Królestwie Polskim”, „Rocznik Biblioteki Narodowej” 1974, t.10, s. 229.).

 

s. 198-199

W uprzemysłowionym Ostrowcu trudno było uruchomić księgarnię. Władze powiatowe twierdziły bowiem, że duży napływ ludności uniemożliwia kontrolę nad tego typu placówkami, a do Opatowa (siedziby powiatu), gdzie mieścił się posterunek policji było z Ostrowca 17 wiorst. Pomimo to pierwsza księgarnia powstała tutaj 11 stycznia 1875 r., a jej właścicielką była Helena Prendowska (przyp. 748 – M.J. Lech, „Księgarze i księgarnie…”, s.193-194.).

Długo o uruchomienie księgarni w Ostrowcu zabiegał Franciszek Kocowski. Już w czerwcu 1897 r. wystosował do władz stosowne podanie. Zezwolenie uzyskał dopiero 26 czerwca 1900 r. Księgarnia mieściła się w Rynku w domu pod numerem 15. W czerwcu 1902 r., wyjeżdżając na kurację Kocowski przekazał ją swej kuzynce, Elżbiecie Łempickiej – żonie inżyniera z Zakładów Górniczo-Hutniczych w Klimkiewiczowie. Od 14 czerwca 1903 r. Łempicka była już jej prawowitą właścicielką, gdyż gubernator nie sprzeciwił się transakcji kupna-sprzedaży (przyp. 749 – Tamże, s. 194.).

Od 30 maja 1900 r. Abram Feder (drukarz i księgarz z Lublina) posiadał w Ostrowcu własny punkt księgarski. Jednak podeszły wiek uniemożliwił mu sprawnie poprowadzić placówkę. Odsprzedał ją więc Chaimowi Rapaportowi, a sam zamieszkał w Lublinie (przyp. 750 - APR, KGR, sygn. 1394, k. 251-254; M.J. Lech, „Księgarze i księgarnie…”, s. 194.). W 1900 r. powstała w Ostrowcu jeszcze jedna księgarnia, której właścicielem był Saul Pfeffer. Od 1906 r. księgarstwem zajął się również Karol Piątkowski, absolwent warszawskiego gimnazjum realnego, późniejszy magazynier w Zakładach Górniczo-Hutniczych w Klimkiewiczowie, zwolniony z pracy z powodu redukcji etatów. Kolejna petentka Michalina Makowska jeszcze w 1905 r. sprzedawała prasę w kiosku na stacji kolejowej w Kielcach. W sierpniu 1906 r. przeprowadziła się do Ostrowca, zwracając się jednocześnie do władz z prośbą o uruchomienie tu księgarni. Pozwolenie uzyskała 22 października tegoż roku. Nic natomiast nie wiadomo o księgarni w Ostrowcu stanowiącej własność H. Klaymana (przyp. 751 – Tamże, k. 94-97, 109-110.).

piątek, 24 stycznia 2025

Tandetny fajans

 


 

Źródło: Jerzy Moniewski, XIX-wieczne fabryki fajansu i kamionki na obrzeżach Gór Świętokrzyskich, Radom 2008

piątek, 30 października 2020

Fajans


 Tradycja wyrobu fajansu i porcelany w Ćmielowie i okolicach
Janusz Wojciech Kotasiak
[w:] 
Tradycje i dziedzictwo przemysłowe na Ziemi Ostrowieckiej
red. W. R. Brociek, Ostrowiec Św. 2010
s. 85-86

        Bardzo interesująco rysuje się nierozstrzygnięta do końca historia produkcji fajansów w Kunowie. Według dostępnych źródeł [przyp. 19 – Moniewski J., XIX-wieczne fabryki fajansu i porcelany…, s.77] jest mowa o dwóch zakładach, jednym w mieście Kunowie oraz drugim w miejscowości Małachów, położonej na gruntach należących do Kunowa, na lewym brzegu rzeki Kamiennej. Zelman Lejzorowicz Brykman posiadał w Małachowie tartak i młyn, które czerpały energię ze zbiornika retencyjnego zasilanego wodą z rzeki Kamiennej. Jednak w związku z regulację rzeki związaną z budową walcowni w Nietulisku, zbiornik pozbawiony został dopływu wody, więc Brykman w 1826 r. rozebrał owe zakłady i na ich miejscu wystawił dom mieszkalny, w którym uruchomił fabrykę fajansu i zwerbował do produkcji bliżej nie znanych specjalistów z Iłży. W 1828 r. zakład przejął jego syn Moszek Zelmanowicz Brykman, który w 1836 r. wszedł w spółkę z Abrahamem Steinmanem, kupcem z Iłży (poprzednio dzierżawcą fabryki fajansu w tym mieście). Za zgodą Urzędu Leśnego w Iłży glinkę do produkcji wydobywali w strażach leśnych Koszary i Kaplica, czemu sprzeciwił się Lewin Selig Sunderland właściciel iłżeckiej fabryki fajansu [przyp. 20 – APR, ZDP 6807, k. 57-59]. Ostatecznie surowiec do produkcji wydobywano nadal z kopalń w lasach iłżeckich za zgodną nadleśniczego Urbańskiego. Brykman i Steinman zaangażowali do produkcji angielskiego ceramika Mateusza Portera, wcześniej zatrudnionego przez Sunderlanda. Po śmierci Brykmana, w I 1847 r., spółka została rozwiązana, zaś zakład przeszedł w ręce wdowy Frajndli z Herszkowiczów, a potem odziedziczył ją syn Pinkwas Brykman. Fabryka nadal działała zatrudniając poza rodziną 12 osób. Wartość roczna wyrobów fajansowych wynosiła 1.825 rubli [przyp. 21 – Bastrzykowski A., Monografja historyczna Kunowa nad Kamienną i jej okolic, Kraków 1939, s. 445]. O dalszej historii manufaktury praktycznie nic nie wiadomo, poza jednym, że jej wyroby sygnowano wyciskiem „FABR. KUNOWSKA” [przyp 22. P Chrościcki L., Fajans. Znaki…, s. 43]. Ks. A. Bastrzykowski w monografii Kunowa wspomina, że „Dnia 19 marca 1878 roku w Urzędzie Gminnym w Kunowie sprzedano na licytacji zabudowania dawnej fabryki fajansu w Małachowie, porzucone przez jej właściciela Pinkusa”. Od tamtego wydarzenia nie odnotowano żadnych inicjatyw zmierzających do reaktywacji manufaktury. Natomiast w aktach stanu cywilnego okręgu bożniczego w Ostrowcu, obejmującego również Kunów napotykamy wzmiankę, że w dniu 18 VIII 1847 r. Hil Zajfman lat 26, czeladnik fabryki fajansów w mieście Kunowie zamieszkały ożenił się z Bruchlą Gielber lat 20 mająca panną, córką grabarza z Ostrowca [przyp. 23 – Archiwum Państwowe w Starachowicach (APS), akta USC Ostrowca, nr 1847 m 24]. Druga informacja pochodząca z tego samego źródła podaje, że 14 IX Berek Lejzerowicz Brykman, lat 23 mający, wyrobnik przy fabryce fajansu w mieście Kunowie zamieszkały, zeznał, że żona jego Łaja z Janklów, lat 22 mająca urodziła córkę. Jedna interpretacja dopuszcza możliwość istnienia jakiegoś drugiego zakładu produkującego fajans w samym mieście Kunowie. Jednak bardziej prawdopodobna jest supozycja, że chodzi tu o osoby pracujące w manufakturze w Małachowie, a zamieszkałe w Kunowie. Należy więc z dużą pewnością sądzić, że drugiej fajansarni w Kunowie po prostu ni było.

Na podobnych przesłankach oparta jest również informacja, że w Ostrowcu w połowie XIX w. działała fabryka fajansów. Mówią o tym akta stanu cywilnego [przyp. 24 – APS, akta Ostrowiec, sygn. 1849 m. 40]. Między innymi pod datą 5 XII 1842 r. o Berku Lejzorze Waycmanie lat 21 fabrykancie fajansów w Ostrowcu, Kielmanie Zaüfmanie także fabrykancie fajansów zamieszkałym w Ostrowcu (pod datą 31 V 1844 r.), Hilu Szmulowiczu Rynku, czeladniku fajansu w Ostrowcu zamieszkałym (pod datą 10 I 1845 r.) oraz Icku Jakubowiczu Grynbaumie utrzymującym się z wyrobu przy fabryce fajansu w Ostrowcu i Majerze Majerowiczu Brykmanie lat 25, fabrykancie fajansu zamieszkałym w Ostrowcu. Hipotezę o istnieniu w Ostrowcu jakiegoś zakładu ceramicznego uwiarygodniałby zapis dotyczący pożaru, jaki zdarzył się w nocy z 26 na 27 V 1863 r. Spłonęło wówczas 19 domów chrześcijańskich i 117 żydowskich. Poszkodowanych zostało 563 rodziny, w tym dwie rodziny garncarzy Lejzora Heniga i Joska Dawida Hirszmana, fabrykantów tandetnego fajansu [przyp. 25 – APR, akta RGR-WA poszyt 2641 s. 471]. Poza tymi skromnymi zapiskami archiwalnymi nie posiadamy żadnych innych informacji, a tym bardziej wyrobów, które można by przypisać wspomnianym warsztatom.

[…]

Na naszej liście przypuszczalnych zakładów ceramicznych pozostaje Chmielów, gdzie dziedzic Mychowa Wincenty Nowosielski zbudował w 1836 r. wielki piec i dwie fryszerki napędzane siłą rzeki Kamiennej. Hutę dzierżawił Hil Mützberg, kupiec z Ostrowca, znany też jako dzierżawca produkcji fajansu z fabryk w Gromadzicach i w Jedlni. Być może ów dzierżawca podejmował jakieś próby produkcji fajansu w Chmielowie, o czym może świadczyć zapis, że w dniu 17 II 1847 r. w chmielowskim dworze zmarł „fabrykant fajansów” Ludwik Wendler. Tenże Wendler był przedtem zatrudniony w fabryce fajansu w Lubartowie, założonej przez Henryka hr. Łubieńskiego [przyp. 27 – Moniewski J., Fabryka fajansu w Lubartowie 1839-1850, Radom 1997, s. 13].

[…]