„A life sentence of memories” jest prawdziwą historią Issy Hahna, który na początku wojny liczył lat 13 i jego czternastoletniego brata. Książka rozpoczyna się od inwazji niemieckiej na Konin, skąd ludność żydowska została deportowana do Ostrowca. W tamtejszym getcie, bracia zostali zmuszeni do pracy w siedzibie gestapo. Issy pracował dla naczelnego dowódcy gestapo, który później uratował mu życie. Bracia widzieli, jak ich rodzice, brat i siostra byli odprowadzeni do pociągu jadącego do Treblinki. Widzieli także, jak ich ciotka i wuj zostali zastrzeleni z zimną krwią. Issy związał się z polskim ruchem podziemnym, gdzie nauczył się używać broni. Miesiące treningów pomogły mu później przetrwać wiele trudnych chwil. Dwaj bracia zostali następnie przetransportowani do Oświęcimia, skąd próbowali uciec. Niestety zostali schwytani i powrócili do Auschwitz. Kiedy pewnego dnia jego brat nie został wybrany do pracy, tylko szybkie myślenie Issy, zdołało uratować go od komory gazowej. Cały czas mieli nadzieję i oczekiwali upragnionego dnia, kiedy będą mogli wrócić do Konina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz