środa, 2 kwietnia 2014

„Gminy żydowskie „duże” w województwie kieleckim w przededniu II wojny światowej”


Krzysztof Urbański 
„Gminy żydowskie „duże” w województwie kieleckim w przededniu II wojny światowej”
str. 143-161
[w:] „Rocznik Muzealny”
tom III
Ostrowiec Św. 2000

[…]
str. 149-151
          Pobliska gmina żydowska w Ostrowcu liczyła w 1931 r. 9881 osób, z czego podatkiem obciążono 1126 rodzin; 4 rodziny uznano za bogate, 507 za biedne i zwolniono z płacenia podatków. W 1938 r. zamieszkiwało Ostrowiec 10637 Żydów, z czego do płacenia składek zobowiązanych było 1005 rodzin, co świadczy o narastającej pauperyzacji. […] W przeddzień wybuchu II wojny światowej liczbę Żydów w Ostrowcu Św. określono na 11979 osób, co stanowiło 36,9% wszystkich mieszkańców. Większość ludności żydowskiej zamieszkiwała Rynek i okoliczne ulice: Przechodnią, Stodolną, Szeroką, Nową, Zatylną, Starokunowską, Częstocicką, Młyńską, Górzystą, Kościelną, Okólną, Browarną, Orlicz Dreszera (poprzednio Okólną) oraz plac św. Floriana. Najważniejszy był Rynek, gdzie przez cały tydzień panował ruch i kwitło życie towarzyskie.
          Jak wynika ze spisu składek bożniczych w gminie ostrowieckiej rzemieślnicy stanowili 25,5% ogółu pracujących, kupcy – 63,2%, inteligencja – 4,7%, przedsiębiorcy przemysłowi – 1,2%, inne zawody – 5,4%. Rzemieślnicy żydowscy dominowali w branży włókienniczej, skórzanej i usług osobistych. W krawiectwie było 93,2% zakładów żydowskich, kuśnierstwie – 100%, szewstwie 67,4%, czapnictwie 100%, piekarstwie – 88,4%, fryzjerstwie – 91,4%, zegarmistrzostwie – 92,9%, złotnictwie – 100%. (przyp. 29 – APK, UWK I, sygn. 13792, k. 13.) Produkowano nie tylko na rynek miejscowy, niezbyt chłonny, ale w głównej mierze na rzecz okolicznych wsi.
          Ludność najbiedniejsza płaciła składkę gminną najczęściej w granicach 5-25 zł, średniozamożna od 26 do 50 zł, zamożna między 50 a 100 zł, powyżej 100 zł najbogatsi. Do tej ostatniej należeli: Bina Berger, Adolf Dauman, Beniamin Lebenstein, Dawid Lederman, Szymon Alterman, Kiwa Roset, Jochnes Sulma, Dawid Majer. […]
          Po wyborach w 1932 r. we władzach gminy dominowali członkowie Agudy – 41% wpływów, bezpartyjni – 25 %, po 8,5% posiadali członkowie Mizrachi, Bundu, Syjoniści Ogólni oraz Poalej Syjon Lewicy. Dnia 18 sierpnia 1937 r. wprowadzono komisaryczny zarząd gminy. Na jej czele stanął jako jej przewodniczący dr Jakub Holler – asymilator. Do asymilatorów zaliczali się również członkowie Zarządu Abram Jeleń i Ludwik Wacholder. Jako bezpartyjni w skład zarządu weszli: Dawid Djament, Symcha Eiger, Judka Racimora. Ortodoksów reprezentował Szaja Ryba, mizrachistów – Szmul Westel, syjonistów rewizjonistów – Szmul Zysman. W składzie Rady znalazło się sześciu bezpartyjnych: Jakub Buckenbaum, Hersz Hermolin, Natan Kuperman, Alter Maur, Mojżesz Nisenbaum, Bencjan Rotter, jeden zwolennik Agudy – Chaskiel Małach, jeden mizrachista Moszek Najhauz oraz jeden ortodoksa Mendel Fisz. (przyp. 31 – APK, UWK I, sygn. 3380.) Funkcję rabina od 12 marca 1928 r. pełnił zwolennik Agudy Chaskiel Halsztuk, podrabinem był Jakób Halsztuk, także zwolennik tej partii. Aż 65% dochodu gminy w latach trzydziestych pochodziło z uboju rytualnego, 15% ze składek, reszta z darowizn i opłat za usługi religijne. Gmina ostrowiecka utrzymywała synagogę, łaźnię rytualną, rzeźnię, rzeźnie drobiu, bejt hamidrasz, dom starców, chedery oraz cmentarz. Synagoga wykonana z modrzewia w 1714 r. już w okresie międzywojennym uznawana była jako obiekt zabytkowy. Cmentarz znajdował się na obrzeżach dzielnicy żydowskiej. Konieczność odnowienia go z początkiem lat trzydziestych sprawiła, że pochówki były dość drogie, od 18 do 1000 zł, wystawienie nagrobka od 10 do 4000 zł. Dwie trzecie budżetu gminy pochłaniały wydatki religijne: płace rabina, rzezaków, kantora oraz urzędników gminy.
          W Ostrowcu Św. liczni byli zwolennicy dworów chasydzkich, m.in. cadyków z Góry Kalwarii, Warki, Aleksandrowa, Szydłowca, Skierniewic, Ożarowa. Z początkiem lat trzydziestych było tu ponad czterdzieści chasydzkich sztibli. W mieście dobrze rozwinęło się szkolnictwo. Gmina utrzymywała chedery, „Talmud Torę” oraz szkołę dla dziewcząt [?] Bejt Josef, poza wpływem gminy prosperowała szkoła powstała z inspiracji partii politycznej Mizrachi. Od 1934 r. z inspiracji CISZO powstała szkoła świecka z językiem wykładowym jidisz. Również oświata pozaszkolna związana byłą głównie z partiami politycznymi: Bundem, Poalej Syjonem Lewicą, Syjonistami Ogólnymi. W Ostrowcu rozwijała działalność „Kultur Liga”, Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe „Tarbut”, Żydowskie Towarzystwo Muzyczno-Dramatyczne „Muza”.
          Wszystkie partie żydowskie działające w Ostrowcu włączały się w wybory do Rady Miejskiej, Kasy Chorych, Sejmu. W 1934 r. na 32 radnych Żydzi zdobyli 13 mandatów, czyli 40%, w 1939 r. - 8 mandatów, czyli 25%. (przyp. 33 - „Gazeta Warszawska” z 30.04.1935 r.) Gmina włączała się zawsze do obchodów rocznic i świąt państwowych. Wraz z Polakami obchodzono m.in. 3 Maja i Święto Niepodległości w dniu 11 listopada. W 1939 r. Żydzi ostrowieccy włączyli się w akcje zbierania kosztowności na Fundusz Obrony Narodowej.
[...]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz